Otyłość stanowi obecnie globalny problem zdrowotny, społeczny i ekonomiczny, dotykając aż 38 proc. populacji światowej, a prognozy wskazują na dalszy wzrost. Nadwagę, która często prowadzi do otyłości, w swoim najbliższym otoczeniu zauważa tylko 40 proc. Polaków – wynika z raportu MultiSport Index 2023. Jeżeli nie zostaną podjęte odpowiednie działania, ponad połowa światowej populacji do 2035 roku będzie zmagała się z nadprogramowymi kilogramami. To nie tylko problem społeczny, ale także zdrowotny i ekonomiczny – szacuje się, że leczenie otyłości w krajach OECD w ostatnich latach pochłania około 3,3 proc PKB.
Otyłość to choroba przewlekła charakteryzująca się nadmiernym gromadzeniem tkanki tłuszczowej. U dorosłych otyłość rozpoznaje się poprzez wynik pomiaru indeksu masy ciała (BMI) wynoszący powyżej 30 kg/m2. Przy BMI 25-29,9 kg/m2 rozpoznaje się nadwagę, czyli stan, w którym powinno się szczególnie zwrócić uwagę na kwestię żywienia i aktywności fizycznej, ponieważ z biegiem czasu może przekształcić się w otyłość.
Obecnie około 2,6 miliarda ludzi na świecie, czyli 38 proc. populacji, ma nadwagę lub jest otyłych. Przy utrzymaniu trendu wzrostowego, w ciągu następnych 12 lat liczba ta zwiększy się do czterech miliardów, czyli 51 proc. ludności świata. Według najnowszego raportu WHO na temat otyłości w Europie już 60 proc. Europejczyków cierpi na nadwagę i otyłość. W Polsce natomiast nadwagę zanotowano u 58 proc. dorosłych, a z problemem otyłości zmaga się już 23 proc. osób. Szacuje się, że leczenie otyłości w krajach Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) pochłania ok 3,3 proc PKB. Problem jest więc znaczący, a świadomość społeczna na ten temat wciąż nie jest wystarczająca – dla przykładu: nadwagę w swoim otoczeniu zauważa tylko 40 proc. – wynika z badania MultiSport Index.
Nadmierna waga – lustrzane odbicie zmian społecznych i kulturowych
Za główną przyczynę nadwagi i otyłości uznaje się dodatni bilans energetyczny w postaci zbyt dużej liczby przyjmowanych kalorii oraz braku lub zbyt niskiej aktywności fizycznej – według badania MultiSport Index 52 proc. Polaków nie podejmuje żadnej aktywności fizycznej nawet raz w tygodniu. Na wzrost otyłości w społeczeństwie wpływa także siedzący tryb życia, wybieranie biernych form wypoczynku oraz przetworzona żywność, która - jak wykazały badania przeprowadzone przez National Institute of Diabetes and Digestive and Kidney Disease w USA - bardziej pobudza apetyt niż żywność nieprzetworzona.
Nadmierna ilość tkanki tłuszczowej niesie ze sobą wiele negatywnych konsekwencji zdrowotnych m.in. zwiększone ryzyko cukrzycy typu 2, nadciśnienia tętniczego, chorób serca czy udaru. Choroba niedokrwienna serca jest diagnozowana u ponad 40 proc. osób otyłych – w porównaniu z osobami o prawidłowej masie ciała, otyli są o 1,5-krotnie bardziej narażeni na wystąpienie tego schorzenia – wynika z danych NFZ. Otyłość często prowadzi też do chorób zwyrodnieniowych stawów, wynikających z ich zbyt dużego obciążenia – a w konsekwencji uszkodzenia powierzchni stawowych.
– Siedzący tryb życia i brak ruchu to niechlubny znak naszych czasów. Zgodnie z wyliczeniami OECD otyłość odpowiada za 70 proc. kosztów leczenia cukrzycy, 23 proc. leczenia chorób sercowo-naczyniowych i 9 proc. kosztów leczenia raka. Aby przeciwdziałać temu zjawisku warto wprowadzić dobre nawyki w codziennym życiu, które z czasem przyniosą znaczące korzyści zdrowotne. Aktywność fizyczna powinna być stałym, niepodlegającym żadnym negocjacjom elementem tygodniowego grafiku – oprócz zajęć sportowych, konieczne jest też znalezienie czasu na tzw. aktywność spontaniczną w ciągu dnia. Jako społeczeństwo powinniśmy w końcu zrozumieć, że w czasach, w których technologia sztucznie odebrała nam zalecaną, dzienną niezbędną dawkę ruchu, naszym obowiązkiem jest uzupełniać ją poprzez świadomie planowaną aktywność fizyczną. Warto pamiętać, że ruch stanowi skuteczną profilaktykę chorób cywilizacyjnych, jest warunkiem utrzymania dobrej kondycji fizycznej, jak i zachowania równowagi psychicznej – podkreśla dr hab. n. med. Ernest Kuchar, specjalista medycyny sportowej i chorób zakaźnych z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Aktywność fizyczna jest ważna w profilaktyce cukrzycy. Zgodnie z danymi NFZ w Polsce choruje na nią ok. 3 mln osób – a przewiduje się, że do 2030 roku z chorobą będzie zmagał się już co dziesiąty Polak.
– Tak jak przy każdej chorobie, lepiej zapobiegać niż leczyć. W przypadku cukrzycy typu 2 najlepszą profilaktyką będzie utrzymanie właściwej masy ciała oraz - powtórzę się - regularna aktywność fizyczna. Zmniejszenie nadmiernej masy ciała może więc uratować pacjenta od niebezpiecznej choroby w przyszłości – dodaje dr hab. n. med. Ernest Kuchar.
Kiedy jeden problem przechodzi w drugi
Nadwaga i otyłość mają ogromny wpływ nie tylko na zdrowie fizyczne, ale także na samopoczucie Polaków. Jak zaznacza prof. Ernest Kuchar, ważnym aspektem korelacji między nadmierną masą ciała a zdrowiem psychicznym jest fakt, że otyłość może być zarówno źródłem zaburzeń nastroju, jak również ich efektem.
– W tym kontekście, warto zwrócić uwagę na synergiczny pozytywny efekt aktywności fizycznej, która nie tylko pomaga w walce z nadwagą, ale służy także jako antydepresant. Ćwiczenia fizyczne, poprzez wpływ na równowagę neurochemiczną w mózgu, mogą znacząco polepszyć nastrój i przeciwdziałać negatywnym emocjom, jednocześnie wspomagając proces redukcji masy ciała. Potwierdzają to wyniki z raportu MultiSport Index 2023, według których aż 95 proc. aktywnych fizycznie Polaków twierdzi, że regularna aktywność fizyczna wpływa pozytywnie na ich samopoczucie, natomiast 89 proc. badanych potwierdza, że ruch redukuje stres i złe emocje. Takie podejście do zdrowia, łączące dbałość o kondycję fizyczną z troską o stan psychiczny, jest kluczowe w efektywnym rozwiązywaniu problemów związanych z otyłością – podsumowuje dr hab. n. med. Ernest Kuchar.
Źródła:
Światowy Atlas Otyłości 2023
OECD The Heavy Burden of Obesity 2019
Światowa Federacja Otyłości 2023
WHO European Regional Obesity Report 2022