23 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Depresją – według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) stanowi ona jeden z najpoważniejszych problemów zdrowotnych na świecie. Obecnie na depresję cierpi ok. 350 mln ludzi na całym świecie, z czego 15-20 proc. stanowią osoby po 65 roku życia.
Z danych Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że do 2020 roku depresja będzie drugą, najczęstszą chorobą cywilizacyjną, a do 2030 roku może znaleźć się na pierwszym miejscu. Według badania „Aktualne problemy i wydarzenia” zrealizowanego przez CBOS w październiku 2018 roku, na zachorowania największy wpływ mają: nadmierny, długotrwały stres (68 proc.), szybkie tempo życia i nadmiar obowiązków (56 proc.) oraz samotność i brak kontaktów z ludźmi (56 proc.). Najczęściej problemy z depresją deklarują mieszkańcy średnich miast (20 000 – 99 000 ludności), najrzadziej z dużych aglomeracji (500 000+). Aż 82 proc. badanych cierpiących na depresję konsultowało się w tej sprawie z lekarzem, natomiast pozostałe 18 proc. jako powód braku konsultacji lekarskiej uznało chęć samodzielnego poradzenia sobie z chorobą.
Jak rozpoznać depresję?
Depresja to przewlekła choroba, która charakteryzuje się zaburzeniami nastroju, niezdolnością do odczuwania przyjemności oraz ogólnym pesymizmem. Jej skutki mają wpływ zarówno na psychikę chorego, jak i zdrowie fizyczne, uniemożliwiając prawidłowe funkcjonowanie na co dzień.
Do najczęstszych objawów depresji należą:
• długotrwały, obniżony nastrój
• zmęczenie i brak energii
• zaburzenia snu
• trudności z koncentracją
• brak poczucia sensu
• poczucie winy
• poczucie niskiej wartości, bezużyteczności
• zaburzenia apetytu
• zmęczenie i brak energii
• zaburzenia snu
• trudności z koncentracją
• brak poczucia sensu
• poczucie winy
• poczucie niskiej wartości, bezużyteczności
• zaburzenia apetytu
Rozpoznanie depresji u osób starszych bywa trudnym zadaniem. Problemy z koncentracją, zaburzenia nastroju, bezsenność, wycofanie z życia towarzyskiego, zaburzenia apetytu i ogólna bierność życiowa często są bagatelizowane przez seniorów, którzy objawy depresji przypisują naturalnym zmianom fizjologicznym związanym z wiekiem. Przypuszcza się, że około 40 proc. przypadków tej choroby u osób starszych pozostaje nierozpoznanych .
Aktywność fizyczna a leczenie depresji
We Francji sport przepisywany jest na receptę, a w Polsce aktywność fizyczną wspierają pracodawcy. Obecnie blisko milion pracowników korzysta z popularnych kart sportowych, które niedawno rozszerzono o ofertę skierowaną do seniorów. Karta MultiSport Senior umożliwia korzystanie z obiektów sportowych oraz rekreacyjnych na terenie całego kraju. Osoby po 60. roku życia mogą raz dziennie (do godziny 16:00) korzystać z aktywności takich jak m.in. basen, zajęcia fitness, grota solna, taniec czy popularny aqua aerobik (dodatkowe informacje dla seniorów dostępne są na stronie www.multisportsenior.pl). Regularny trening fizyczny w ramach takiej karty zmniejsza ryzyko chorób cywilizacyjnych, korzystnie wpływa na układ sercowo-naczyniowy i obniża ciśnienie tętnicze, opóźnia proces demencji, poprawia koordynację ruchową oraz wspomaga aktywność intelektualną, stymulując pracę mózgu.
– Ponieważ aktywność, szczególnie sportowa, wymaga od człowieka dużego wysiłku, system nerwowy podejmuje produkcję substancji chemicznych takich jak endorfiny czy serotonina (tzw. hormony szczęścia), mających na celu złagodzenie stresu biologicznego. Ich zadaniem jest m.in. złagodzenie odczucia bólu i psychicznego napięcia w trakcie i po wykonanych ćwiczeniach. Ich działanie na organizm odbieramy jako poprawę nastroju, stan rozluźnienia a nawet poczucie euforii. Jednocześnie reguluje się poziom hormonów stresu, czyli kortyzolu i adrenaliny, które w dużej mierze odpowiadają za depresję prowadząc do stanu wyczerpania. Niektóre wytwarzane białka mają za zadanie zainicjować procesy naprawcze zarówno w układzie mięśniowym, jak i nerwowym – mówi dr Sylwia Nowacka-Dobosz z Akademii Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego w Warszawie.
Badania przeprowadzone za pomocą rezonansu magnetycznego w Salk Institute w La Jolla w Kalifornii dowiodły również, że proporcjonalnie do częstości i długości podejmowanego wysiłku fizycznego, wzrasta produkcja i regeneracja neuronów w mózgu. Okazuje się, że na ćwiczenia fizyczne reagują też komórki hipokampa, co w efekcie skutkuje poprawą pamięci i funkcji poznawczych (badania na Uniwersytecie Columbia). Systematycznie podejmowana aktywność fizyczna stanowi istotny składnik profilaktyki zdrowotnej, w tym również wspiera zdrowie psychiczne. Dane dotyczące aktywności osób starszych są jednak zatrważające – według raportu MultiSport Index, aż 47 proc. Polaków powyżej 60 roku życia nie podjęło żadnej aktywności w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.
– W jednym z badań już po niecałych dwóch tygodniach regularnego, codziennego marszu uzyskano istotne zmniejszenie objawów depresji u osób chorych. Najlepsze efekty przynosi wysiłek fizyczny aerobowy ok. 30-45 minutowy podejmowany regularnie, najlepiej codziennie albo co drugi dzień. Można zacząć od zwykłych spacerów lub nordic walking. Dobrą alternatywą będą bieżnie lub rowery stacjonarne. Niemniej każdy rodzaj ruchu jest bodźcem dla organizmu. Z badań Blumenthala z 2007 roku wynika, że ćwiczenia fizyczne oddziałują na osoby z dużą depresją równie skutecznie co terapia lekowa – podsumowuje dr Nowacka-Dobosz.
Systematyczne ćwiczenia coraz częściej traktowane są jako istotny element profilaktyki przeciwdepresyjnej i zalecane jako leczenie wspomagające depresję. Aktywność fizyczna nie tylko korzystnie wpływa na samopoczucie, ale również istotnie poprawia jakość życia, która w czasie choroby ulega pogorszeniu.