23 lutego obchodzimy Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Badania naukowe potwierdzają, że już około 20 minut szybkiego marszu dziennie może zredukować ryzyko wystąpienia tej choroby o 22 proc. Tymczasem co piąty mieszkaniec Polski przyznaje, że nie spaceruje nawet przez 10 minut w tygodniu.
Aktywność fizyczna i depresja
Ze względu na rosnącą skalę problemu, naukowcy coraz bardziej wnikliwie przyglądają się przyczynom powstawania depresji. Obok długotrwałego stresu, uwarunkowań genetycznych, czy hormonalnych, uwagę lekarzy w znaczącym stopniu przykuwa aktywność fizyczna. Badania wskazują, że około połowa pacjentów zmagających się z depresją nie spełnia podstawowych zaleceń WHO w zakresie poziomu aktywności fizycznej
Mateusz Banaszkiewicz, psycholog zdrowia
Nieaktywni Polacy
Mimo rosnącej świadomości, jak duże znaczenie dla naszego zdrowia i samopoczucia ma aktywność fizyczna, wciąż 36 proc. Polaków nie korzysta z ruchu nawet raz w miesiącu. Najnowsze badanie MultiSport Index 2019 pokazało, że co piąty dorosły mieszkaniec Polski nie spaceruje nawet przez 10 w tygodniu. Za to w pozycji siedzącej prawie połowa z nas spędza ponad 5 godzin każdego dnia
dr Adam Waszkowski, Dyrektor Działu Analiz Benefit Systems, firmy będącej twórcą programu MultiSport.
Ruch dla zdrowia psychicznego nastolatków
Brytyjscy naukowcy sprawdzili ostatnio wpływ niewystarczającej aktywności fizycznej na samopoczucie psychiczne młodzieży. Okazało się, że dzieci, które od 12. do 16. roku życia nieprzerwanie prowadziły siedzący tryb życia, w wieku 18 lat doświadczały o 28 proc. silniejszych objawów depresji, takich jak spadek nastroju, utrata zainteresowania, problemy z koncentracją. Tymczasem każda dodatkowa godzina aktywności fizycznej w przypadku dzieci zmniejsza ryzyko wystąpienia depresji o 9-11 proc. w okresie dorosłości
dodaje Mateusz Banaszkiewicz