Jeść przy biurku czy wyjść na przerwę? Odwieczny dylemat pracownika, który zasłaniając się brakiem czasu decyduje się na jedzenie przed ekranem komputera, albo zupełnie rezygnuje z posiłku. Tymczasem według Światowej Organizacji Zdrowia odpowiednie odżywianie może podnieść efektywność w pracy nawet o 20 proc. Zarezerwowanie czasu na lunch przełoży się zatem nie tylko na zdrowie, ale i na jakość pracy.
Brak czasu – wymówka czy rzeczywistość?
Wyjścia na lunch ze współpracownikami mają jeszcze jedną ważną zaletę – integrują zespół. „Podczas takiego obiadu pracownicy mogą porozmawiać zarówno o pracy, jak i życiu poza nią – a to zbliża. Budowanie więzi pracowniczych wzmacnia też odporność na stres oraz działa pobudzająco. Pracownicy, którzy spotykają się w porze lunchu myślą bardziej kreatywnie i chętniej zgłaszają nowe pomysły.
Beata Rutkowska z Benefit Systems
Za drogo?
Na obiady w restauracjach wcale nie musimy wydawać dużych kwot, zwłaszcza jeśli odpowiednio to zaplanujemy. Coraz częściej pracodawcy, świadomi pozytywnego wpływu posiłków na wyniki pracy, decydują się na ich dofinansowanie. Środki na to czerpią ze środków obrotowych czy z ZFŚŚ. Lunch jest coraz bardziej docenianym benefitem. Tym bardziej ze pracodawcy decydujący się na takie rozwiązanie mogą skorzystać z ulgi ZUS do kwoty 190 zł miesięcznie.
Karolina Stołecka, Kierownik działu HR z Benefit Systems